11 lipca 2013

Steamgifts - witryna do wymiany gier na Steam. Jak to działa?

steamgifts - logo serwisu
Czy kiedyś zdarzyło ci się, że do czasopisma, które kupujesz dołączony był klucz do gry na Steamie, którą już przeszedłeś lub jest kompletnie nie w twoim guście? W takich sytuacjach graczom pomaga Steamgifts (steamgifts.com) - witryna służącą do "wymiany" gier na platformie Steam.

Na czym polega używanie serwisu? Otóż logujemy się do niego danymi ze steama, na start dostajemy 300 punktów. Możemy je użyć do wejścia do losowań gier udostępnianych przez innych graczy. Cena takiej operacji uzależniona jest od ceny gry, i tak, dla gry wartej 9,99 euro jest to 10 punktów, dla innej wartej 29 euro jest to 30 punktów i tak dalej. Spośród wszystkich, którzy zapiszą się do losowania zostanie wyłoniony szczęśliwiec/szczęśliwcy, którzy otrzymają klucz do swojej upragnionej gry.

Skąd biorą się punkty? Naliczane są one dzięki aktywności społeczności: gdy na przykład ktoś doda do serwisu grę wartą 10 euro, każdy użytkownik serwisu otrzymuje 1 punkt, w przypadku gry za 60 euro, każdy dostaje 6 punktów. Warto zwrócić uwagę, że minimalna ilość punktów otrzymywanych przez użytkowników to 1 punkt, więc nawet gdy ktoś doda grę za 5 euro, wszyscy otrzymują punkt. Nie warto jednak zbierać "waluty" zbyt długo gdyż ta sumuje się jedynie do kwoty 300 jednostek.


Jak to wygląda, gdy to my chcemy podzielić się grą ze społecznością? Musimy wypełnić krótki formularz, w którym zaznaczymy, jaką grę mamy do rozdania, jak długo ma być ważna oferta, czy ma być ona skierowana do wszystkich, czy tylko do contributors, czyli osób, które podzieliły się już grą/grami z innymi. Po tym jak oferta dobiegnie końca, jako osoba wystawiająca otrzymujemy dane kontaktowe do zwycięzcy (e-mail), na który powinniśmy wysłać prawidłowy klucz do gry. Gdy zwycięzca otrzyma od nas kod, zaznacza na stronie, że "transakcja" doszła do skutku, jeśli jednak w ciągu 14 dni nie otrzyma on kodu, ma możliwość poinformowania o tym serwisu. Po takim nadużyciu/nadużyciach nasze konto może zostać zablokowane.

Taka jest teoria… jaka jest praktyka, czy warto korzystać z serwisu? Moim zdaniem zdecydowanie tak, mimo, że zazwyczaj na każdą grę jest około 1000 chętnych (w przypadku dużych, drogich, głośnych tytułów, nawet kilkakrotnie więcej). Można w ten sposób zaoszczędzić kilka złotych a także "użyć" niechciane przez nas klucze do gier (np. dołączane do magazynów), zwiększając sobie szanse na wygranie losowania (a dokładniej, uzyskując dostęp do ofert contributors only). W moim przypadku, pierwszą grę udało mi się wygrać już po 2 tygodniach aktywnego używania serwisu.

Masz jakieś pytania na temat serwisu? Zadaj je w komentarzu :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz