30 kwietnia 2013

Stephen King - Czarnoksiężnik i Kryształ (Mroczna Wieża t. 4)

Data I wyd. polskiego: 2003
Pierwszy wydawca polski: Wydawnictwo Albatros 
Przekład: Krzysztof Sokołowski
ISBN: 9788376597911

Czarnoksiężnik i Kryształ to już czwarty tom sagi fantasy Mroczna Wieża Stephena Kinga. Recenzje poprzednich części: Rolanda, Powołania Trójki oraz Ziemi Jałowych również znajdziecie na blogu. Czwarta część Mrocznej Wieży jest najobszerniejszym do tej pory. W przeciwieństwie do poprzednich tomów, jej główną opowieścią nie jest podróż ka-tet Roland-Susannah-Eddie-Jake, lecz historia młodości Rolanda.

Rewolwerowiec opowiada swoim towarzyszom o tym, w jaki sposób stał się rewolwerowcem, jak wraz z przyjaciółmi odkryli intrygę i zdradę. Mówi również o tym jak spotkał swoją miłość - piękną Susan, która niestety w tym czasie była zobowiązana wyjść za mąż za starego burmistrza. Z opowieści dowiemy się również o istnieniu czarodziejskich kryształów. Jednego z nich pozostawiono na przechowanie wiedźmie imieniem Rhea. Zamieszkiwała ona, wraz ze swoim zmutowanym kotem, podniszczoną chatę w okolicach miasteczka Mejis, do którego udali się młodzi rewolwerowcy. Jak się okazuje, kryształ jest strasznie niebezpieczny, sprawia, że gdy tylko ktoś na niego spojrzy, nie potrafi się od niego oderwać, uznaje go za swoją własność. Pokazuje on wyłącznie straszne występki innych ludzi, nigdy nie pokazuje natomiast dobrych uczynków.

Młodzi przyjaciele podczas pobytu w miasteczku będą musieli być bardzo ostrożni, bo niestety mieszkańcy są jedynie pozornie im przychylni. W rzeczywistości jednak wspierają Dobrego Człowieka, który wbrew swojemu przydomkowi, do dobrych nie należy. Rewolwerowcy decydują się możliwie jak najdłużej udawać, że nie wiedzą nic o spisku, aby zyskać na czasie. Zachowanie to jest porównywane do gry w Zamki, w której lepiej nie być pierwszą osobą, która odsłania swoje figury.

Opowieść Rolanda o jego, i jego przyjaciół, pierwszej prawdziwej misji i przygodzie pokrywa się z wydarzeniami przedstawionymi w powieści graficznej Narodziny Rewolwerowca. Osobiście sugeruję przeczytanie w pierwszej kolejności książki, dopiero następnie komiksu. Opowieść jest na tyle wciągająca i przedstawiona w ciekawy sposób, że z przyjemnością ponownie prześledzimy wydarzenia. Pomimo, że tom ten jest głównie retrospekcją, uważam go za bardzo udane dopełnienie wydarzeń przedstawionych w poprzednich częściach. Polecam wszystkim fanom cyklu Mroczna Wieża oraz fanom Czarnoksiężnika z krainy Oz, do którego pojawia się wiele, bardziej lub mniej, subtelnych odwołań i nawiązań.

Jak zakończy się historia, co stanie się z ukochaną młodego rewolwerowca? Warto przekonać się o tym samemu czytając Czarnoksiężnika i Kryształ, tym bardziej, że za nim Roland zacznie nam te wydarzenia opowiadać, przekonamy się, jak zakończyło się spotkanie z inteligentnym pociągiem - Blainem Mono (z części Ziemie Jałowe)

Podobnie jak w przypadku poprzednich tomów, polskim wydawcą jest Albatros, okładka książki utrzymana jest w charakterystycznej dla serii stylistyce, w wydaniu V (z 2011 roku) użyto moim zdaniem nieco zbyt "grubego" papieru, przez co książka łatwo pęka. Przy najnowszym wydaniu, problem ten poprawiono. Oprócz wersji papierowej, standardowo już, książkę znajdziemy również w formie e-booka.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz